Tag Archives: lounge
23 marca 2017

Dookoła świata w 13 dni: Porsche 911 i salonik klasy pierwszej LH!

_MG_9744

Wyjazdy tego typu planuje się z dużym wyprzedzeniem. Pierwszą rezerwację zrobiłem już w lutym zeszłego roku. Oczywiście wtedy jeszcze nie miałem pojęcia jak będzie wyglądała trasa, ale kolejne błędy taryfowe, okazje punktowe itd. wypatrzyły taką a nie inną wycieczkę. Zapraszam Was do śledzenia fotorelacji z podróży na trasie: Poznań – Frankfurt – Los Angeles – Palmdale – Palm Springs – Melbourne – Perth – Bali – Manila – Londyn – Poznań. Szalony plan? Macie rację! (więcej…)



14 listopada 2016

Szalona podróż na Alaskę

2016-07-06-22-11-06

Zaczynamy relację z kolejnej podróży. Tym razem maksymalnie szalonej i raczej niespotykanej 😉 Dlaczego? Ponieważ niedawno wybrałem się na zachodnie wybrzeże USA i na Alaskę (na weekend). To wszystko sprawiło, że w krótkim czasie pokonałem drogą lotniczą około 27144 kilometrów przez tydzień. Moim celem było głównie przetestowanie klasy biznes w Boeingu 787 linii Air Canada oraz zobaczenie chociaż kawałka Alaski. Wiem, że to olbrzymia kraina i trzeba by tam spędzić kilka tygodni, żeby poczuć jej klimat, ale warunki miałem takie, a nie inne, więc w drogę! (więcej…)



8 marca 2016

Koniec weekendu w San Francisco i powrót do domu

IMG_9436

Ostatnią noc w Kalifornii przyszło mi spędzić w hotelu położonym w pobliżu lotniska, a dokładniej Hilton San Francisco Airport Bayfront. Obiekt ten zapewnia transfer do/z lotniska, co oczywiście skrzętnie wykorzystałem. Wioząc mnie do portu lotniczego kierowca zapomniał zamknąć drzwi od bagażnika, gdzie była moja walizka. Został na szczęście szybko poinformowany przez innych kierowców (za pomocą klaksonu) i zorientował się w czym jest problem. Walizka nie wypadła. (więcej…)



10 sierpnia 2014

DoubleTree by Hilton Hotel w Warszawie – relacja z pobytu

8 sierpnia wybraliśmy się prosto z Pleszewa do Warszawy. Co to znaczy prosto? Przez Poznań, gdzie z dworca głównego podjechaliśmy dzięki Blacklane na lotnisko im. H.Wieniawskiego w Poznaniu. Mieliśmy godzinę do odlotu. Weszliśmy do saloniku, gdzie napiliśmy się kawy i zjedliśmy kanapki (tak, tym razem były dostępne kanapki). Nasz lot był prawie punktualny i trwał zaledwie 40 minut.

Lecieliśmy przez strefę turbulencji – bardzo ciemne chmury, przez co trochę trzęsło. Po wylądowaniu ponad 20 minut czekania na bagaż i ponownie Blacklane z szoferem o niepolskim nazwisku zawieziono nas do hotelu DoubleTree by Hilton Hotel & Conference Centre Warsaw, który znajduje się 19 km od lotniska F.Chopina. Na miejscu zostaliśmy bardzo mile przywitani ciepłym ciastkiem z czekoladą (genialny smak) i otrzymaliśmy pokój na 2 piętrze typy Executive z dostępem do Bussines Lounge. Jest on dla Gości w pokojach o podwyższonym standardzie 7 dni w tygodniu w godz. 7:00 – 23:00. W komfortowej przestrzeni z tarasem zlokalizowanej na poziomie +2 oferuje:

  • bufet śniadaniowy 7:00 – 10:00
  • napoje gorące (kawa, herbata, czekolada) 11:00 – 23:00
  • napoje zimne 7:00 – 23:00
  • przekąski i Cocktail Hour 18:00 – 20:00

To wszystko dzięki złotemu statusowi w sieci Hilton. Jak się później okazało byliśmy jedynymi gośćmi, który posiadali takie uprawnienia. Personel zapytał czy ma nam przygotować śniadanie w saloniku czy może przynieść do pokoju. Już od początku lekko nas zawstydzili. Ustaliliśmy jednak, że zjemy śniadanie standardowo w hotelowej restauracji.

Nasz pokój był bardzo przestronny i pachniał nowością. Dosłownie do niczego nie można było się przyczepić. Nowoczesne i przestronne pokoje wyposażone są w telewizor z płaskim ekranem oraz łóżka marki Sweet Dreams. W łazienkach znajdują się ręczniki, suszarka do włosów i bezpłatny zestaw kosmetyków. Do tego w łazience zainstalowane są głośniki co pozwala na słuchanie telewizji pod prysznicem. W pokoju zestaw do kawy i herbaty.

Tego dnia poszliśmy o 18 do saloniku, żeby coś zjeść. Tutaj dostępne owoce, mięso na ciepło, sosy, różne przekąski i napoje ciepłe oraz zimne. Napiliśmy się również dobrego białego i czerwonego wina. Nie było mocnych alkoholi czyt. wódki i rumu.

W okolicy hotelu nie ma sklepów. Najbliżej jest do stacji benzynowej ok. 300-400 metrów.

Rano serwowane jest w restauracji śniadanie. W sobotę od 8 do 11. O tym co można zjeść przekonacie się na poniższych zdjęciach. Wszystko świeże i bardzo dobre. Największą radość sprawiły mi jednak borówki oraz maliny. Z konkretów na pewno łosoś oraz naleśniki z serem. W czasie naszego pobytu spotkaliśmy w hotelu DoubleTree by Hilton Hotel Annę Wyszkoni oraz piłkarzy Legi Warszawa.

Po śniadaniu poszliśmy zobaczyć strefę rekreacyjną. Siłownia jest wyposażona w genialny sprzęt Precor. Bieżnie, rowerki czy orbitreki wyposażono w duże dotykowe ekrany z dostępem do Internetu (nie działała telewizja). Podczas biegania mogliśmy oglądać filmy z YouTube. Wszystko nowe i niezniszczone, jak w innych hotelach, które odwiedzaliśmy w przeszłości.

Hotel Hilton oferuje również basen dla gości, jacuzzi oraz saunę suchą i parową. Goście otrzymują ręczniki i kluczyki do szatni. Basen typowo rekreacyjny, raczej za mały do pływania. Jacuzzi sporej wielkości z leżakami w wodzie. Znajduje się ono w specyficznym pomieszczeniu, gdzie panuje bardzo przyjemny nastrój. To sprawia, że łatwo się zrelaksować i odpocząć.

Przy hotelu znajduje się duży ogród, z leżakami, stolikami oraz ścieżkami do spacerowania. Wszystko bardzo zadbane. Dobrze, że był słoneczny dzień, to też mogliśmy trochę poopalać się w ciszy i spokoju.

Pomimo, że zgłosiliśmy późny check out (o 14:00) to nasze karty przestały działać. Nie mogliśmy windą wjechać na 2 piętro (wymaga ona karty). Obsługa zareagowała natychmiast. Pani manager pojechała z nami do pokoju, a tam już czekał pan z obsługi z nową kartą. Byliśmy zaskoczeni tak szybkim działaniem.

Ogólnie rzecz biorąc DoubleTree by Hilton Hotel w Warszawie jest w tym momencie naszym numerem 1 w stolicy. Przy cenie około 200 złotych za pobyt w pokoju dwuosobowym to dobry wybór. Kiedy jednak mamy złoty status i otrzymujemy jeszcze dostęp do saloniku i pokój o najwyższym standardzie, to wybór staje się idealny! Polecamy przede wszystkim za czystość, genialną obsługę oraz doskonałe zaplecze.

IMG_0780

IMG_0783

IMG_0925

IMG_0924

IMG_0918

Piękny ogród przy hotelu

IMG_0916

Ciastko podane w dzień wykwaterowania

IMG_0905

IMG_0903

IMG_0888

Jacuzzi tylko dla nas 😉

IMG_0871

IMG_0870

Niesamowicie wygodne kanapy przy basenie

IMG_0868

IMG_0864

IMG_0863

IMG_0855

Restauracja, gdzie jedliśmy śniadanie

IMG_0850

IMG_0849

IMG_0848

IMG_0847

IMG_0843

IMG_0842

IMG_0841

IMG_0825

IMG_0810

Executive Lounge

IMG_0807

IMG_0806

IMG_0805

IMG_0803

IMG_0791

Powitalne ciasteczko

IMG_0785