sie 23

La Mer – nowe miejsce na odpoczynek w Dubaju

przez w Zjednoczone Emiraty Arabskie

Po przylocie do Dubaju sprawdziliśmy na Google Maps jak dostać się do hotelu Ibis Styles Dubai Jumeira, gdzie mieliśmy zatrzymać się na ostatnią noc. Okazało się, że możemy z lotniska pojechać autobusem. Tak też zrobiliśmy, jednak okazało się, że autobus o tym samym numerze jedzie w zupełnie innym kierunku. Szybko wysiedliśmy i próbowaliśmy znaleźć inny autobus, który pojedzie w odpowiednim kierunku. Zajęło nam to trochę czasu, a dodatkowo nie mieliśmy biletów. Ostatecznie złapaliśmy stopa, a może inaczej – jeden z mieszkańców zgodził się nam pomóc i poprosił swojego syna(?), żeby ten po prostu podrzucił nas do hotelu. Nie spodziewaliśmy się takiego obrotu wydarzeń, ale wszystko przebiegło perfekcyjnie.

Ibis Styles Dubai Jumeira to bardzo ładny hotel, z nowocześnie urządzonymi pokojami. Okazało się jednak, że nasz pokój był totalnie wychłodzony (14 C) i nie można było zmienić temperatury na klimatyzacji. Obsługa nie była w stanie nam w żaden sposób pomóc. Byliśmy jednak tak bardzo zmęczeni, że postanowiliśmy pójść spać.

Kolejny dzień rozpoczęliśmy oczywiście od śniadania, które najczęściej w przypadku hoteli Ibis Style jest wliczone w cenę zakwaterowania. Posileni ruszyliśmy w kierunku nadmorskiej dzielnicy La Mer. Teren La Mer obejmuje 2,5 km. To nowe nadmorskie miejsce spotkań dla wszystkich, którzy lubią spędzać miło czas – niezależnie od tego, czy chcą jeść, robić zakupy, bawić się, czy odpoczywa w słońcu. Zainspirowani drewnem, zardzewiałymi kawałkami metalu i beczkami, które morze wyrzuca na brzeg, projektanci La Mer zastosowali morskie motywy, które widać na każdym kroku.

Następnie wróciliśmy do hotelu, żeby się wykwaterować i ruszyliśmy w kierunku Dubai Mall. Dojazd z dzielnicy Jumeira nie jest prosty i wymaga wpierw jazdy autobusem, a następnie metrem. Po około godzinie drogi znaleźliśmy się w najbardziej popularnym i zarazem największym centrum hadlowym Dubaju. Przez dwa lata z rzędu bił on rekordy najczęściej odwiedzanych centrów handlowych świata, ale także zostawiał w tyle inne popularne atrakcje turystyczne na świecie, jak np. wodospad Niagara. To po prostu niesamowite! Oczywiście poza spacerem tutaj i oglądaniem wielkiego akwarium, lodowiska czy też wielkich szkieletów dinozaurów, poszliśmy zobaczyć Burj Khalifa.

Zbiornik mieści 10 mln l wody, w której pływa ponad 30 000 ryb, w tym około 400 rekinów i płaszczek.

Powyżej czteropiętrowy wodospad, który jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc przez turystów.

Po długim spacerze wracamy po nasze bagaże do hotelu, ponieważ musimy jeszcze razem z nimi tego wieczoru przetransportować się na lotnisko DWC, z którego polecimy do Katowic. Trochę zaczyna nam brakować czasu, więc z hotelu bierzemy taksówkę do stacji metra, dalej jedziemy na stację przesiadkową, gdzie czekamy na autobus. Okazuje się, że pojedziemy ostatnim tego dnia. Słyszymy sporo polskich głosów więc uspakajamy się i wierzymy, że zdążymy na ten rejs. Na lotnisku udaje nam się spokojnie odebrać bilet i przejść kontrolę. Lot mija nam bardzo szybko, bo praktycznie cały przesypiamy. Teraz pozostaje nam tylko wrócić do Poznania. Decydujemy się na transfer z lotniska w Pyrzowicach na dworzec główny w Katowicach i kilka godzin czekania na pociąg do domu. Tak też kończy się nasza kolejna, budżetowa podróż na Filipiny i do Zjednoczonych Emiratów Arabskich!



Tagi: , , , , , ,

2 komentarze to “La Mer – nowe miejsce na odpoczynek w Dubaju”

  1. From Edyta:

    Witam, super relacja, wybieram sie za tydzien do Dubaju. Powiedz prosze jak temperatura, czy bardzo uciazliwa przy zwiedzaniu?

    Posted on 23 sierpnia 2018 at 23:15 #
    • From Mati:

      Obecnie jest podobno baaaaardzo gorąco! Nastaw się na chodzenie od jednej klimatyzacji do drugiej 😉

      Posted on 24 sierpnia 2018 at 02:23 #

Zostaw komentarz