lut 13

3-dniowy wypad na Sycylię

przez w Włochy

Pod koniec stycznia, kiedy pogoda w Polsce nie napawała optymizmem postanowiliśmy wybrać się do Włoch. Nasza trasa przelotu, jak to często bywa przy tanim lataniu była dosyć skomplikowana. To wszystko nie przeszkodziło nam jednak w odbyciu kolejnego, bardzo sympatycznego tripu. Tym razem przygodę rozpoczęliśmy we Wrocławiu, do którego dojechaliśmy pociągiem. Tutaj we wtorki nie ma w okolicach godziny 10 praktycznie wcale ruchu, bowiem nie odbywają się żadne odloty. To pozwoliło nam przejść ekspresową kontrolę bezpieczeństwa (swoją drogą fast line był zamknięty) i udać się do saloniku na drugie śniadanie. W saloniku również pustki. Dopiero kiedy zbliżał się lot do Warszawy zaczęli pojawiać się nowi pasażerowie.

Nasz lot po godzinie 12 liniami Ryanair odbył się zgodnie z planem i tak po niespełna 1,5 h rejsie wylądowaliśmy w Bolonii. O mieście tym pisaliśmy już wiele razy, więc teraz pokażemy Wam tylko fotki, które zrobiliśmy. Przypomnijmy, że do centrum z lotniska dojedziemy autobusem dedykowanym za 6 Euro/os lub po przejściu około 1 km autobusem miejskim za dużo atrakcyjniejszą cenę (przystanek Bila).

Po 3 godzinach spaceru po uliczkach Bolonii wróciliśmy z dworca głównego autobusem na lotnisko, żeby jeszcze ze spokojem zjeść coś w saloniku, który w tym wypadku znajduje się przed kontrolą bezpieczeństwa. Jego zaletą jest jednak dedykowana kontrola dla gości MBL Business Lounge. Sam salonik oferuje całkiem solidne, jak na europejskie standardy zaplecze. Zjedliśmy smaczną pizzę, trochę ciastek, a także wypiliśmy kawę latte, soki oraz posmakowaliśmy wina. Następnie poszliśmy na bording, bowiem o godzinie 21 mieliśmy zaplanowany kolejny lot, tym razem do Palermo.

Znowu zasiedliśmy w Boeingu 737-800 linii Ryanair, który w przeciągu godziny dowiózł nas do celu. W Palermo musieliśmy chwilę poczekać na autobus, który jedzie do miasta i kosztuje około 10 Euro za przejazd w dwie strony. Bilety kupujemy w kiosku na prawo po wyjściu z hali odlotów. Lotnisko oddalone jest od centrum miasta o około 30 kilometrów. Z przystanku do zarezerwowanego wcześniej hotelu Tonic mamy dosłownie kilkaset metrów. Tam czeka już na nas pokój z łazienką, klimatyzacją (grzejnikiem) oraz szybkim Internetem. Jesteśmy jednak bardzo zmęczeni i kładziemy się spać. Jutro ruszamy na podbój Palermo!

IMG_5839

IMG_5842

Salonik we Wrocławiu

IMG_5845

IMG_5850

IMG_5856

IMG_5858

Centrum Bolonii

IMG_5864

IMG_5865

Salonik w Bolonii

IMG_5869

IMG_5872

IMG_5875

Hotel Tonic



Tagi: , , , , ,

Zostaw komentarz