Kiedy za oknem robi się szaro i buro człowiek ma ochotę udać się kilka tysięcy kilometrów dalej, gdzie panuje piękna słoneczna pogoda. Niestety nie zawsze jest to możliwe, więc, wybiera bliższe destynacje, żeby zmienić trochę otoczenie. Jako mieszkańcy Wielkopolski postanowiliśmy jeden z weekendów spędzić w stolicy. Nie mieliśmy żadnych konkretnych planów i celów w tym wyjeździe. Po prostu chcieliśmy wyrwać się od codzienności.
Naszą wycieczkę rozpoczęliśmy o godzinie 14 na lotnisku w Poznaniu, gdzie posililiśmy się w saloniku Executive Lounge, a następnie udaliśmy się na boarding. Rejs do Warszawy trwał 40 minut, a pogoda był wręcz identyczna jak w stolicy Wielkopolski.
Nie pozostawało nam nic innego jak podjechać do centrum autobusem z lotniska i zameldować się w hotelu Mercure Warszawa Centrum. Przy desku sympatyczny recepcjonista przyznał nam pokój o wyższym standardzie niż zarezerwowany. Pokój typu Privilage charakteryzował się dodatkową przestrzenią, ekspresem do kawy czy darmowym minibarem. Dodatkowo jako goście ze statusem Platinum otrzymaliśmy aż cztery vouchery na napój powitalny w hotelowej restauracji.
Po zostawieniu bagażu udaliśmy się na spacer po stolicy, a następnie na degustację wina w restauracji Winestone. Kolację tego dnia zjedliśmy w pierogarni Zapiecek na Krakowskim Przedmieściu.
Kolejnego dnia o poranku udaliśmy się na śniadanie do hotelowej restauracji. Trzeba przyznać, że wybór jedzenia jest bardzo szeroki, a potrawy smaczne. Poza tym nie ma tutaj tłoku i można spokojnie celebrować początek dnia. Po obfitym śniadaniu postanowiliśmy sprawdzić jak prezentuje się strefa spa i siłownia w hotelu. Pomimo sporej liczby gości w Mercurym tutaj nie było nikogo i mogliśmy swobodnie korzystać z jacuzzi i bieżni.
W południe wykwaterowaliśmy się i poszliśmy na stację kolejową, żeby dojechać do podwarszawskiego Józefowa. Mieliśmy tam spędzić drugą część weekendu. Dokładnie postawiliśmy na hotel Holiday Inn Józefów, który należy do sieci IHG. Dojazd SKM trwał trochę ponad półgodziny, a z przystanku Jarosławska 01 musieliśmy pokonać około 850 metrów do hotelu. Tutaj w recepcji otrzymaliśmy kartę do naszego pokoju typu Executive (darmowy upgrade). Dodatkowo czekał na nas słodki poczęstunek i vouchery na powitalne drinki. Nie zabrakło także zestawu do parzenia kawy i herbaty, wody mineralnej, telewizora, biurka czy balkonu. Oczywiście do wyboru były także dwa rodzaje poduszek. Z okien mieliśmy widok na las i tył hotelu.
Ten dzień spędziliśmy głównie na odpoczynku w hotelu. Wieczorem udaliśmy się do restauracji. Tutaj niestety byliśmy mocno zawiedzeni, bowiem ceny są zbyt wygórowane. Widoczny poniżej pieróg (1 sztuka) to koszt ponad 30 złotych. Smak? Zupełnie nie powalał.
Niedzielny poranek rozpoczęliśmy od godzinnej wycieczki rowerami po okolicy. Pogoda typowo jesienna nie odstraszyła nas i zrobiliśmy prawie 20 kilometrów. Następnie skorzystaliśmy z basenu i jacuzzi.
Hotel jest położony w lesie i oferuje bardzo dużo miejsca do aktywnego wypoczynku. Niestety jesienią czy zimą trudno wykorzystać te możliwości. Tym razem nie skorzystaliśmy z możliwości późnego wykwaterowania i udaliśmy się przed południem na dworzec, żeby wrócić do centrum Warszawy, a następnie na lotnisko. Nasz rejs powrotny do Poznania przebiegł planowo i tym samym zakończyliśmy ten jakże spokojny (jak na nas) wypad do stolicy. Żeby niedzielę zaliczyć do jeszcze bardziej udanych poszliśmy na spacer na poznański rynek i na pizzę 🙂
Dużo osób pisze do nas z prośbą o przedstawienie kosztów naszych weekendowych wojaży, jak i tych dłuższych. W związku z tym będziemy starali się przygotować dla Was takie zestawienie. Powyższy, weekendowy (piątek-niedziela) wypad do Warszawy kosztował nas około 326 złotych od osoby. Dokładniej wygląda to tak:
- Bilet lotniczy na trasie Poznań – Warszawa – Poznań – 47 zł
- Nocleg w hotelu Mercure Warszawa Centrum (pokój privilige ze śniadaniem) – 65 zł
- Nocleg w hotelu Holiday Inn Józefów (pokój executive) – 82 zł
- Dwie kolacje (restauracja + hotel) – 101 zł
- Drobne zakupy i przejazdy komunikacją – 31 zł
Najnowsze komentarze