Tag Archives: wycieczka
13 grudnia 2017

Archipelag Islas Marietas – kajaki, ukryta plaża i silne fale

DCIM299MEDIA

Spacerując po Puerto Vallarta napotykaliśmy się co chwila na niewielkie budki, gdzie sprzedawno wycieczki fakultatywne. Większość z nich wydawała nam się mało interesująca, poza jedną. Mowa o rejsie na Islas Marietas, czyli miejscu o którym słyszałem już wcześniej. Dokładniej to wiedziałem o istnieniu Playa Escondida. Jest to zapewne jedno z najpiękniejszych i najbardziej zaskakujących miejsc na świecie. Ta wyjątkowa plaża schowana pomiędzy skałami wulkanicznymi. Aby się na nią dostać, należy przepłynąć przez zalaną jaskinię, nurkując pod wodą. Wewnątrz groty znajdują się pokłady złotego piasku mieniące się w pełnym słońcu. Widok jest niesamowity, ponieważ plaża jest odkryta. (więcej…)



7 września 2017

Park Narodowy Taroko – największa atrakcja Tajwanu?

_MG_6900

Mój pobyt w Kaohsiung dobiegł końca. Przyzwyczaiłem się już do zmiany czasu i mogłem dalej eksplorować wyspę. Kupiłem więc bilety na pociąg do Hualien, czyli niewielkiego miasteczka, które jest bazą wypadową do parku narodowego Taroko. Przed podróżą idę sprawdzić co ciekawego można kupić na stacji do jedzenia. Okazuje się, że jest tutaj sporo sklepików i kawiarni. Zaopatrzam się w sushi (a jakby inaczej) i czekam na przyjazd pociągu. Jako ciekawostkę dodam, że jest tutaj też MCDonald, ale liczba ludzi którzy tam są przeszła moje wyobrażenie. (więcej…)



10 sierpnia 2017

Zdobywamy Lions Head w Kapsztadzie

_MG_4486

Nadszedł dzień zmiany miejsca naszego pobytu. Nie wyjeżdżaliśmy jednak z Kapsztadu, ale tylko przenosiliśmy się z pokoju wynajętego przez Airbnb do hotelu. Wybór padł na Hotele DoubleTree by Hilton Cape Town. Pojechaliśmy tam po śniadaniu i wysprzątaniu pokoju, gdzie mieszkaliśmy przez 3 dni. Co ciekawe nasz host zostawił nam nawet odkurzacz przy pokoju, żebyś czasami nie zapomnieli go użyć 😀 Pierwszy raz spotykamy się z takim rytuałem. (więcej…)



8 sierpnia 2017

Hout Bay, Przylądek Dobrej Nadziei i kolacja w SAVEUR – cudowny dzień na południu RPA

_MG_4278

Drugą noc w Kapsztadzie spędziliśmy w tym samym miejscu, zjedliśmy na tym samym tarasie śniadanie i ponownie ruszyliśmy naszym wypożyczonym samochodem eksplorować ten region Republiki Południowej Afryki. Pierwszym punktem była malownicza plaża Hout Bay, gdzie kiedyś była maleńka wioska rybacka, a dzisiaj jest to ulubione miejsce mieszkańców. Teraz jest to niewielkie miasteczko. Spacerujemy po plaży patrząc jak miejscowi bawią się ze swoimi czworonogami. (więcej…)



10 października 2016

Raju ciągle nam mało – czas na Phi Phi

DCIM299MEDIA

Będąc na półwyspie Krabi najczęściej słyszanymi okrzykami w stronę turystów jest „pi pi” i nie chodzi tutaj o chęć wskazania miejsca do załatwienia swoich potrzeb fizjologicznych, ale propozycję sprzedania wycieczki na słynne wyspy Phi Phi, których nazwę właśnie tak czytamy. I rzeczywiście bilety do raju można kupić w zasadzie w każdym biurze turystycznym w Ao Nang. Cena samego rejsu to około 30 złotych, ale my zdecydowaliśmy się na cały pakiet, czyli jednodniowy rejs po Phi Phi i innych wyspach w okolicy. (więcej…)



30 września 2015

Wycieczka do skały Jamesa Bonda

IMG_2814

Podczas pobytu na Krabi wykupiliśmy za ok. 100 zł/os wycieczkę na wyspę Jamesa Bonda. Jest to całodzienna wyprawa podczas której można zobaczyć kilka ciekawych miejsc, ale po kolei. (więcej…)



26 czerwca 2015

Delta Mekongu w jeden dzień

Delta Mekongu w jeden dzień

Kolejny dzień to wycieczka do Delty Mekongu. Wybraliśmy najbardziej podstawową wersję i uważamy to za dobrą decyzję. Z hotelu odebrano nas punktualnie, a wcześniej mogliśmy spokojnie zjeść syte śniadanie. Po około dwóch godzinach jazdy mikrobusem dotarliśmy do My Thom gdzie przesiedliśmy się na łódkę turystyczną. Wąskim dopływem z obu stron porośniętym bujnymi plamami wodnymi dopłynęliśmy do Rach Xep. Ta maleńka wioska w środku niczego żyje z turystów. (więcej…)



25 maja 2015

Zatoka Ha Long Bay – jeden z naturalnych cudów świata

Zatoka Ha Long Bay – jeden z naturalnych cudów świata

Drugi dzień w Hanoi rozpoczęliśmy od wczesnej pobudki, ponieważ już o 7 rano byliśmy na nogach. W hotelowej restauracji zjedliśmy śniadanie (tym razem zamawiane danie z karty, zamiast bufetu) i przed godziną 8 czekaliśmy na autobus, który zabierze nas na wycieczkę. Ten przyjechał punktualnie i wyruszyliśmy w stronę zatoki Ha Long Bay. (więcej…)