Z Rodos do Florencji + nocka na lotnisku w Bolonii
To był bardzo intensywny dzień. Wstaliśmy wcześnie i zjedliśmy śniadanie w hotelowej restauracji. Ponownie to samo, czyli bułka z miodem, jakieś tosty, sok i herbata. Następnie zapakowaliśmy się do naszego samochodu i udaliśmy się do muzeum pszczelarstwa. Tutaj jednak nasze zwiedzanie zakończyło się na degustacji miodu w sklepie. Ogólnie nie było w ogóle turystów. Miejsce to posiada chyba najwięcej reklam i drogowskazów na całej wyspie, jednak jak się okazuje to nie wystarcza. (więcej…)
Najnowsze komentarze