Fiordy stopem
Trzeba było wcześnie iść spać, ponieważ już przed 4 pobudka i na lotnisko z przesiadką miejskim autobusem. Wylot o godzinie 6 rano. Wszystko przebiegło planowo, a o godzinie 8 byliśmy już na lotnisko w Norwegii. Teraz najciekawsze część naszej eskapady, czyli trzeba dostać się do portu, który jest oddalony o około 15 km od lotniska. Przejazd autobusem lub taksówką to koszt odpowiednio 60/150 złotych. Wybieramy stopa. Kartki z nazwami punktów docelowych przygotowane. Idziemy wzdłuż drogi szukające dobrego miejsca do zatrzymania się samochodu. Po kilkunastu minutach miejscowy biznesmen zatrzymał się swoim „wypasionym” wozem i podwiózł nas do samego portu. Super! Teraz tylko znaleźć odpowiedni prom i możemy płynąć. Trochę kluczyliśmy, jednak około 11 udało się wyruszyć w rejs. (więcej…)
Najnowsze komentarze