Tag Archives: poznań
26 czerwca 2015

Dwa dni w Abu Dhabi i lot do Paryża

Dwa dni w Abu Dhabi i lot do Paryża

Lotnisko w Abu Dhabi jest oddalone o prawie 30 km o miasta. Dominująca linią jest oczywiście Etihad Airways ze swoją flotą 111 maszyn. Lotnisko obsługuje około 25 milionów pasażerów rocznie. Dojazd do miasta możliwy jest taksówką lub autobusem. Ponieważ do pokonania jest ponad 30 kilometrów, to druga opcja jest zdecydowanie korzystniejsza finansowo. Bilet na autobus A1 kosztuje 4 AED (4 złote) i kupujemy go u kierowcy. Dojazd zajmuje mniej niż godzinę. Samo Abu Dhabi to miasto wieżowców, szerokich ulic i hoteli. Nie ma ono żadnej historii, kilkadziesiąt lat temu, przed odkryciem ropy naftowej, było rybacką wioską. (więcej…)



14 maja 2015

50 godzinny powrót do domu

50 godzinny powrót do domu

Tytuł tego wpisu brzmi co najmniej strasznie. Właśnie tyle godzin od wejścia do pierwszego samolotu, do wejścia do domu zajęła nam podróż z Honolulu. Ale po kolei. Lot z największego miasta na Hawajach odbyliśmy na pokładzie linii American Airlines. Podobnie jak poprzednio podano na początku napoje, a dalszy serwis był płatny. Z uwagi, że lot ten zaczynał się ok. 22, to prawie w całości go przespaliśmy. (więcej…)



18 marca 2015

Hampton by Hilton Warsaw Airport – relacja z pobytu

Jeden z marcowych weekendów spędziliśmy ponownie w Warszawie. Tym razem w obydwie strony polecieliśmy samolotem z lotniska w Poznaniu. Wcześniej, jak zawsze posiedzieliśmy trochę w saloniku, gdzie tym razem było wyjątkowo dużo gości z uwagi na kończące się targi budowlane w stolicy Wielkopolski. Oprócz tego o godzinie 21 są loty do Warszawy i Kopenhagi. (więcej…)



16 lutego 2015

Jednodniowe zwiedzanie Palermo

Kolejny dzień na włoskiej wyspie postanowiliśmy przeznaczyć na poznanie jej stolicy. Rano, ponownie po pysznym śniadaniu poszliśmy pobiegać. Tym razem nie było już tak słonecznie, wiał wiatr, a my ruszyliśmy w przeciwnym kierunku. Tym samym poznaliśmy peryferie Palermo, które wyglądają przerażająco. Są brudne, niezadbane i liczne biednych mieszkańców. (więcej…)



15 listopada 2014

Londyn – pierwszy przystanek w drodze do Kraju Kiwi

Rozpoczynamy relację z kolejnej wycieczki. Tym razem naszym celem są dwie wyspy Nowej Zelandii. Motywacją do tej wyprawy była, jak to najczęściej bywa cena bilety lotniczego. Kolejnym celem jest udział w Queenstown International Marathon (dzisiaj już wiemy, że będzie to tylko bieg na 10 km w ramach tej imprezy). Tyle słowem wstęp.

(więcej…)



11 października 2014

W drodze do Tanzanii

Niewiele czasu minęło od naszego powrotu z Karaibów, a już musieliśmy powoli rozpocząć pakowanie. Tym razem naszym celem był afrykański Zanzibar. Wyjazd ten wpadł nam do kalendarza mniej niż miesiąc przed wylotem. Do wyjazdu przekonała nas przede wszystkim cena biletu lotniczego, która wyniosła około 500 zł + doloty do Sztokholmu. To kilka razy mniej, niż trzeba zapłacić normalnie, więc szkoda nie wykorzystać takiej okazji. (więcej…)



28 lipca 2014

Jeden wieczór w Dortmundzie

Ruszamy na kolejną wycieczkę. Tym razem trasa europejska: Wrocław – Dortmund – Bukareszt – Braszów – Bran – Sighisoara – Targu Mures – Budapeszt – Warszawa. Również tym razem była ona podyktowana wcześniejszą rezerwacją hotelu w stolicy Rumunii z Point Breaks w IHG, czyli tak samo jak nasz wypad na kilka dni do Wilna. (więcej…)



16 lipca 2014

Kraków, czyli 4 loty, 2 noclegi

Kraków jest miastem, którego do końca poznać się nie da. Pomimo, że odwiedzaliśmy go kilka razy wcześniej, to ponownie poczuliśmy potrzebę pojawienia się w najpiękniejszym polskim mieście. Wszystko możliwe dzięki praktycznie darmowym biletom po Polsce oraz zupełnie bezpłatnemu noclegowi, który „zasponsorował” jeden z greckich pośredników. (więcej…)