27 stycznia 2014
Z Las Vegas do Chicago przez Denver
Tym razem nie budzę się przed budzikiem, ale szybko wstaję słysząc jego dźwięk. Sprawdzam czy zrobione pranie wyschło i niestety muszę dosuszyć je suszarką, żeby włożyć na siebie i do torby. Zjadam owsiankę i idę oddać klucze (karty) do recepcji. (więcej…)
Najnowsze komentarze