8 marca 2018
Wracamy do Limy na ostatni dzień w Peru
Nasz pobyt w Cusco szybko dobiegł końca. O poranku spakowaliśmy nasze plecaki i ruszyliśmy pieszo na lotnisko, które położone jest kilka kilometrów od centrum. Poranek był jeszcze dosyć chłodny, ale szybkie tempo sprawiło, że nie zmarzliśmy. Okazało się, że w lotnisku mamy do dyspozycji dwa saloniki. Pierwszy jeszcze przed przejściem do strefy wylotów, gdzie zjedliśmy kanapkę na ciepło i wypiliśmy sok, oraz drugi już w hali odlotów, gdzie spokojnie czekaliśmy na rejs Viva Air do Limy. (więcej…)
Najnowsze komentarze