Agadir – plażowanie czas zacząć
Trafiliśmy do naszego hotelu Apart Hotel Tagadirt. Był to cały domek z kuchnią, łazienką i dwoma pokojami. Rano czas na śniadanko, które było, co prawda skromne i monotonne, ale smaczne i w sumie niczego nie brakowało. Największą popularnością cieszyły się omlety robione przez panią kucharkę „na żywo”, jednak, co ciekawe odbywało się to poza stołówką – na dworze w cieniu. Pomimo ciepłych dni, to mimo wszystko rano było chłodnawo. (więcej…)
Najnowsze komentarze