Occidental Grand Nuevo Vallarta – idealny hotel na wakacje?

Po dwóch nocach spędzonych w naprawdę ładnym i dobrze położonym apartamencie z Airbnb dokonujemy ostatniej zmiany naszej miejscówki. Teraz jedziemy jakby do innej miejscowości, bo do Nuevo Vallarta. Jest ona położona z drugiej strony lotniska, a przejazd tam kosztuje około 30 złotych Uberem i zajmuje niecałe pół godziny. Zaplanowaliśmy, że ostatnie trzy dni meksykańskiego urlopu spędzimy w hotelu Occidental Grand Nuevo Vallarta.

Rzeczywiście już od samego wejścia do hotelu człowiek czuje, że jest to obiekt wysokiej klasy. Zakwaterowanie przebiega szybko, ale ponieważ nie ma dla nas jeszcze pokoi to idziemy do baru na przy plaży. Opaski dostajemy od razu, dzięki czemu możemy czuć się pełnoprawnymi gośćmi. Część hotelu jest jednak w remoncie, co nieco przeszkadza, ale jednak teraz jest niski sezon, a kiedyś te naprawy trzeba przeprowadzić.

Strefa rekreacyjna z basenami była bardzo duża, a turystów nie było tyle, żeby panował tłok.

Pokoje standardowe w hotelu są w pełni wystarczające. Było czysto i schludnie. Przestrzeni było na tyle dużo, że dwie osoby spokojnie mogły tam przebywać. Nie zabrakło biurka z miejscem do pracy, a WiFi działało bez zarzutu, nawet na plaży.

W trakcie posiłków mieliśmy bardzo szeroki wybór jedzenia. W zasadzie chyba łatwiej powiedzieć czego nie było, niż co mogliśmy zjeść. Dużo potraw lokalnych, które bardzo przypadły mi do gustu. Na kolacje chodziliśmy codziennie do innej restauracji, gdzie dania były serwowane z karty. Można było zamawiać dowolne pozycje. Oczywiście najbardziej do gustu przypadła mi restauracja japońska, ale włoska czy meksykańska nie były wcale złe 🙂

Codziennie przed kolacją mieliśmy okazję obserwować spektakularne zachody słońca.

I kolejnego dnia to samo, czyli śniadanie, a później zażywanie kąpieli słonecznych i morskich. W przerwie spacerki po plaży i drinki w barze.

Zdarzyło nam się także pojeździć na rowerze (wypożyczenie darmowe) i wypić wieczorem trochę tequili. Barman był na tyle uprzejmy, że po prostu zostawił nam całą butelkę 😉

Tak właśnie minęły nam te spokojne, słoneczne dni. Hotel Occidental Grand Nuevo Vallarta to rzeczywiście świetne miejsce na błogi wypoczynek. W tym miejscu człowiek może zapomnieć o bożym świecie i mocno się zrelaksować. Trudno wymagać czegoś więcej! 🙂