Archive | Europa RSS feed for this section
15 października 2013

Drugi dzień zwiedzania Wiednia

IMG_6814

Dzień rozpoczęliśmy od śniadania, które serwowane było w hostelowej restauracji. Szału nie było, ale wszelkie podstawowe produkty, bez ograniczeń pozwoliły nam się dobrze pożywić. Ruszyliśmy metrem do pierwszej zaplanowanej atrakcji, czyli Hundertwasserhaus. Mieliśmy spory problem z trafieniem, sporo pytaliśmy miejscowych, ale nawet oni mieli problemy ze wskazaniem tego miejsca.
(więcej…)

14 października 2013

Wiedeń – wycieczka Polskim Busem z Katowic

2 listopada 2011 roku pojechaliśmy na wycieczkę do Austrii, a konkretnie do Wiednia. Wszystko zaczęło się od podróży z Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie pojechałem pociągiem, a stąd Agaty rodzice zabrali mnie do Katowic, gdzie mieszka ich rodzina. Czekaliśmy tutaj na odjazd Polskiego Busa do Wiednia. Autobus odjeżdżał około godziny 20, a na miejscu byliśmy około 6 rano. Start zdecydowanie się opóźniał, bowiem była duża mgła, a bus jechał aż z Warszawy. Udało się jednak ruszyć, szybko zasnąć i obudzić się dopiero w Wiedniu. (więcej…)

10 października 2013

4-dniowy wypad na Maltę

Pewnego majowego poranka, kiedy pociągiem parę minut po godzinie 7 wracałem z Poznania od Pleszewa przeglądałem sobie system rezerwacyjny Ryanaira. W oczy wpadła mi świetna cena przelotów na Maltę na początku czerwca (74 złote w jedną stronę z Wrocławia bez przesiadek). Dalej to już tylko przepisanie numerków z karty płatniczej i można się pakować. (więcej…)

29 września 2013

Weekend w Pradze

29 lipca 2011 pojechaliśmy na pierwszy wspólny weekend za granicę. Było to kilka dni po tym jak wróciliśmy z wakacji na Kubie. W czwartek wieczorem pojechałem samochodem do Rawicza, żeby zabrać Agatkę do Wrocławia skąd mieliśmy po 1 w nocy wyjazd PolskimBusem do stolicy Czech. Samochód zostawiliśmy na jednej z ulic, położonych blisko dworca autobusowego. Wcześniej jeszcze weszliśmy na zakupy do sklepu spożywczego i kupiliśmy na pewno jakieś wino. (więcej…)

9 września 2013

W drodze do Kapsztadu – Poznań-Warszawa-Rzym

30 sierpnia 2013 roku rozpoczęła się nasza kolejna wycieczka. Tym razem celem była Republika Południowej Afryki, a przede wszystkim Kapsztad. Spakowani w jeden plecak i jedną małą walizkę pojechaliśmy taksówką przed 8 rano na lotnisko w Poznaniu. Tutaj o 9 mieliśmy zaplanowany lot do Warszawy polskim LOTem. Całkiem sprawne przejście kontroli bezpieczeństwa po odstaniu kilkunastu minut w kolejce z uwagi na wakacyjne czartery do Grecji i Tunezji. Następnie szybkie wywołanie paxów do autobusu i kolejne oczekiwania na komplet, żeby podjechać pod samolot. W czasie lotu podano wyłącznie wodę i mały wafelek Prince Polo. W stolicy zameldowaliśmy się przed 10, jednak wystąpiły nieoczekiwane utrudnienia, bowiem Agata zapomniała z samolotu telefonu komórkowego i musieliśmy udać się do informacji po numer do obsługi LOTu. Na szczęście komórka została przyniesiona nam w przeciągu kilku minut. (więcej…)

20 sierpnia 2013

Sri Lanka – zaczynamy przygodę od Warszawy i Rzymu

Wyjazd na który zdecydowaliśmy się lecieć aż w piątkę. Agata, Państwo Bryńscy, ich sąsiad p. Michał oraz ja. Bilety kupione już w zeszłym roku w jednej z promocji linii lotniczych Qatar Airways, gdzie wykorzystując technikę OJ (wylot z Rzymu i powrót do Warszawy) udało nam się uzyskać genialną cenę na ten kierunek. (więcej…)

20 sierpnia 2013

Z Rodos do Florencji + nocka na lotnisku w Bolonii

To był bardzo intensywny dzień. Wstaliśmy wcześnie i zjedliśmy śniadanie w hotelowej restauracji. Ponownie to samo, czyli bułka z miodem, jakieś tosty, sok i herbata. Następnie zapakowaliśmy się do naszego samochodu i udaliśmy się do muzeum pszczelarstwa. Tutaj jednak nasze zwiedzanie zakończyło się na degustacji miodu w sklepie. Ogólnie nie było w ogóle turystów. Miejsce to posiada chyba najwięcej reklam i drogowskazów na całej wyspie, jednak jak się okazuje to nie wystarcza. (więcej…)

19 sierpnia 2013

Rodos – eksploracja greckiej wyspy

Hotel w którym się zatrzymaliśmy to czterogwiazdkowy obiekt, który poza sezonem kosztował nas 150 zł za dwie osoby ze śniadaniami i szybkim Internetem. Czego chcieć więcej? Było idealnie. (więcej…)