Archive | Europa RSS feed for this section
19 marca 2014

Maraton w Barcelonie

Późnym popołudniem 15 marca pojechaliśmy pociągiem z Calelli do Barcelony. Taki przejazd trwa ponad godzinę i z biletem T-10 kosztuje 3,5 Euro w jedną stronę od osoby. Nam wyszło nawet taniej, bowiem bilet nie zawsze odbijał się podczas przechodzenia przez bramki. (więcej…)

19 marca 2014

Przygotowania do maratonu w Calelli

Kolejny dzień rozpoczynamy obfitym śniadaniem w hotelu. Ilość potraw i dodatków jest tutaj niezliczona i spróbować wszystkiego się po prostu nie da. Po zdecydowanie zbyt dużej porcji (mówię o sobie) przebieramy się i idziemy na krótki trening. Zaplanowaliśmy sobie 6 kilometrów spokojnym tempem wzdłuż brzegu. Robimy 5 km na wschód, a następnie 1 km na zachód. Resztę dystansu do hotelu wracamy spacerem, sprawdzając temperaturę wody w Morzu Śródziemnym. (więcej…)

19 marca 2014

Szczęśliwy traf w Gironie

13 marca, kiedy wróciliśmy Polskim Busem z Berlina to szybko przepakowaliśmy się wkładając do plecaków lżejsze ciuchy, a te zbędne i brudne zostawiliśmy u naszego przyjaciela w Poznaniu. Następnie ruszyliśmy taksówką na lotnisko. Ponad 4 godziny przed odlotem, praktycznie bez kolejki przeszliśmy kontrolę bezpieczeństwa. Niestety obsługa Ławicy należy do najmniej sympatycznych, jakie przyszło mi poznać w Polsce i na świecie. Tym razem poszło o niezapakowane kosmetyki w woreczek strunowy, a kiedy automat „zjadł” 2 zł to słyszeliśmy tylko propozycje „trzeba spróbować ponownie”. Śmieszne i żałosne jednocześnie. (więcej…)

19 marca 2014

Berlin i Hanower za jednym zamachem

Praca wzywa. Jak co roku trzeba było wyruszyć na targi CeBIT 2014, które odbywają się w Hanowerze. Jest to jedna z największych tego typu imprez w Europie. Kiedy zacząłem interesować się transportem do Hanoweru, to ceny lotów z przesiadką w Monachium lub Frankfurcie wynosiły już prawie 1000 złotych, a dojazd bezpośrednio pociągiem z Poznania to koszt niewiele mniejszy. W związku z tym postawiliśmy na połączenie wyjazdu do Hanoweru z krótkim pobytem w Berlinie. (więcej…)

26 lutego 2014

Zwiedzanie Malagi, zmiana hotelu i powrót do Berlina

Po śniadaniu musieliśmy się spakować i ruszyć w stronę Malagi (ok. 12 km). Tutaj mieliśmy w planie zwiedzenie najważniejszych punktów miasta. Zaparkowaliśmy samochód w centrum na parkingu podziemnym. Nie są one tanie, ale łatwo dostępne i przy zwiedzaniu przez 3-4 h nie opłaca się szukać innego miejsca. (więcej…)

26 lutego 2014

Marbella na chwilę, bo po drodze

Jadąc z Gibraltaru do Malagi zatrzymaliśmy się w miejscowości Marbella. W sumie tylko dlatego, że gdzieś o niej słyszeliśmy i mieliśmy jeszcze sporo czasu. Marbella to jeden z luksusowych nadmorskich kurortów, w którym znajdziemy również i zabytkową starówkę i fragmenty murów obronnych. Centralny punkt miasta to La Plaza de los Naranjos. (więcej…)

26 lutego 2014

Jedziemy na Gibraltar

Po śniadaniu pojechaliśmy samochodem ponad 100 kilometrów na Gibraltar. Niestety nie doinformowani wybraliśmy autostradę, która była płatna w kilku miejscach, a równolegle do niej jest druga droga, która jakościowo w ogóle nie odstaje, a jest darmowa. Cóż, w czasie powrotu byliśmy już mądrzejsi.
(więcej…)

26 lutego 2014

Malaga – jednak nie lecę sam

Od jakiegoś czasu miałem w planach lot 12 grudnia na weekend do hiszpańskiej Malagi. Poza tym zorganizowany był dojazd Polskim Busem z Poznania do Berlina, skąd miał odbyć się wylot. W ostatniej chwili okazało się, że jednak będę miał kompana, przez co szybka zmiana planów i na Schonefield jedziemy samochodem, który zostawimy tam na cztery doby za około 70 złotych, przy samym lotnisku.
(więcej…)