Archive | Zjednoczone Emiraty Arabskie RSS feed for this section
27 września 2016

Tajska przygoda deszczową porą

_mg_6292

Dzień wyjazdu na wakacje, kiedy masz w perspektywie spędzenie kolejnych dwóch tygodni ponad 8000 kilometrów zawsze jest inny niż zwykle. Plan wycieczki do Tajlandii powstał bardzo szybko i spontanicznie. Postanowiliśmy sporo czasu spędzić w stolicy i okolicach, a także polecieć na Krabi, na Phuket i do Chiang Mai. O tym co nas spotkało i na co powinniście zwrócić uwagę planując podobny urlop dowiecie się w kilku kolejnych wpisach na blogu. (więcej…)

12 maja 2016

Prywatny apartament w samolocie? Recenzja pierwszej klasy Etihad

DCIM285MEDIA

To już jest końcówka naszej relacji, ale mam nadzieję, że ostatni odcinek będzie przysłowiową wisienką na torcie. Przyszedł czas na powrotny lot z Sydney do Abu Dhabi w First Class Apartment linii Etihad. Od pewnego czasu było to jedno z naszych największych marzeń, a nadchodząca dewaluacja mil w American Airlines tylko przyspieszyła jego spełnienie. (więcej…)

17 kwietnia 2016

Dubaj – luksusowe miasto przyszłości

IMG_0054

Jeden dzień w Dubaju to zdecydowanie za krótko, żeby poznać wszystkie jego tajemnice. Miasto to pełne jest najwyższych budynków, najdroższych hoteli i największych centrum handlowych. To wszystko robi niesamowite wrażenie. Ostatni raz odwiedziliśmy Zjednoczone Emiraty Arabskie w zeszłym roku, jednak wtedy nie trafiliśmy do Dubaju, ale do Abu Dhabi, które trochę rozczarowuje. Tym razem było zupełnie inaczej. Dubaj daje radę! (więcej…)

14 kwietnia 2016

Do Abu Dhabi linią Air Berlin – pierwszy lot w drodze do Australii

mapka

Rozpoczynamy relację z podróży na weekend do Australii. Mamy nadzieję, że nasze zapiski, zdjęcia i przemyślenia okażą się ciekawe i być może zainspirują kogoś z Was do podobnego szaleństwa. Widzicie tutaj mapkę, z której wynika, że do pokonania mamy około 36 tysięcy kilometrów. (więcej…)

1 lipca 2015

Relacja z wakacji w Tajlandii

Relacja z wakacji w Tajlandii

W czerwcu bieżącego roku byliśmy na wakacjach w Tajlandii. Wyjazd nastawiony był w zdecydowanej większości na odpoczynek, ponieważ planowaliśmy odwiedzić wyspy Koh Phangan i Kao Tao, a także Krabi i Phuket. Jedynym miejscem, gdzie nastawiliśmy się na zwiedzanie był Bangkok, w którym spędziliśmy jeden pełny dzień. Cała wyprawa trwała trzy tygodnie i dostarczyła nam wielu pozytywnych wrażeń, którymi chcemy się z Wami podzielić. (więcej…)

26 czerwca 2015

Dwa dni w Abu Dhabi i lot do Paryża

Dwa dni w Abu Dhabi i lot do Paryża

Lotnisko w Abu Dhabi jest oddalone o prawie 30 km o miasta. Dominująca linią jest oczywiście Etihad Airways ze swoją flotą 111 maszyn. Lotnisko obsługuje około 25 milionów pasażerów rocznie. Dojazd do miasta możliwy jest taksówką lub autobusem. Ponieważ do pokonania jest ponad 30 kilometrów, to druga opcja jest zdecydowanie korzystniejsza finansowo. Bilet na autobus A1 kosztuje 4 AED (4 złote) i kupujemy go u kierowcy. Dojazd zajmuje mniej niż godzinę. Samo Abu Dhabi to miasto wieżowców, szerokich ulic i hoteli. Nie ma ono żadnej historii, kilkadziesiąt lat temu, przed odkryciem ropy naftowej, było rybacką wioską. (więcej…)

22 maja 2015

W drodze do Wietnamu

W drodze do Wietnamu

Naszą podróż rozpoczynamy na lotnisku w Poznaniu. Jadąc tam odwiedzamy jeszcze kantor, żeby wymienić złotówki na dolary, które będą niezbędne po wylądowaniu w Wietnamie do opłacenia wizy (45$ – wiza pojedyncza na miesiąc). Na Ławicy nie ma dużego ruchu, a największe zamieszanie robią dzieci zwiedzające port lotniczy oraz oczywiście osoby lecące czarterem na wakacje do Turcji. Biura podróży wprowadziły możliwość wykupienia w pakiecie wstępu do saloniku przed odlotem… Jak się pewnie domyślacie na jednej whisky się nie skończyło… (więcej…)

23 stycznia 2014

14-dniowa wyprawa po Azji południowo-wschodniej

W okolicach października 2012 roku, kiedy wracałem wcześnie rano z Poznania do Pleszewa w pociągu trafiłem na dosyć mocny błąd linii lotniczych AirBerlin, które na kilka terminów sprzedawały u siebie na stronie i u pośredników bilety do Bangkoku z Hamburga za mniej niż 50% regularnej ceny. Po przyjeździe szybki telefon do p.Bryńskiego i decyzja, że lecimy. Okazało się, że został tylko jeden termin, więc nie było wyjścia. Tuż po weekendzie majowym, a dokładnie 8 maja miała nastąpić nasza kolejna wyprawa do dalekiej Azji.

Planowanie trwało na całego, tak, żeby na miejscu połowę czasu spędzić na zwiedzaniu, a połowę na odpoczynku. Udało się. Ustaliliśmy trasę, która biegła przez Tajlandię do Kambodży i dalej samolotem przez Malezję na odpoczynek na półwyspie Krabi i wyspie Koh Samui.

Do Hamburga postanowiliśmy pojechać samochodem, bowiem koszty przelotu, jak i przejazdu pociągami były zdecydowanie wyższe przy czterech osobach. Wyjechaliśmy w nocy z Poznania, żeby być na miejscu przed godziną 10. Samochód zostawiliśmy nie na parkingu, ale na jednej z głównych ulic miasta, gdzie wolno parkować i podobno jest to bezpieczne (możemy potwierdzić). Panie czekały na lotnisku, a my z p.Tadeuszem załatwialiśmy te sprawy.

Wydrukowaliśmy bilety i nadaliśmy 1 sztukę bagażu, bo resztę rzeczy mieliśmy w podręcznym. O 14:30 polecieliśmy do Monachium liniami AirBerlin i tam przeszliśmy do strefy, gdzie serwowana jest darmowa kawa i czekaliśmy na rejs do Abu Zabi. Rejs ten miał miejsce o godzinie 23:30 i trwał około 6 godzin. Jedną ze stewardes była pani mówiąca po polsku. My wypiliśmy kilka małych win i piw, żeby lot minął szybko. Pamiętam jak dzisiaj, że jedno z nich wylało mi się na rzeczy i próbowałem szybko ogarnąć sytuację. W Emiratach mieliśmy 1,5 godziny na przesiadkę, co udało się bez problemu. Pani Bryńska miała w tym miejscu bardzo duże problemy żołądkowe, które skutkowały obowiązkowym przebraniem się, a nawet wyrzuceniem starych rzeczy. Kolejny lot trwał aż 10 godzin, przez co na miejscu w Bangkoku byliśmy o 18. Teraz oczekiwanie na walizkę, która jak się okazało już od 20 minut jeździła po taśmie, ale każdy twierdził, że to nie nasza…

Przejechaliśmy do hotelu Nasa Vegas, który znajduje się tuż przy kolejce z lotniska i poszliśmy spać.

DSC_0367

IMG_1915

IMG_1912

IMG_1905

IMG_1893

IMG_1885

IMG_1880