Archive | Tajlandia RSS feed for this section
2 lipca 2015

Bangkok – co robić w jeden dzień?

Bangkok – co robić w jeden dzień?

Na pytanie z tytułu tego wpisu wiele osób szuka odpowiedzi. Jest to podyktowane tym, że znacząca większość turystów leci do Tajlandii właśnie przez Bangkok, gdzie w celu zachowania bezpiecznych czasów na przesiadkę decydują się na pozostanie i zwiedzenie stolicy w krótkim czasie. Zadanie nie jest łatwe, bowiem nie da się dobrze poznać sześciomilionowej metropolii w kilkanaście godzin. Warto jednak zobaczyć najważniejsze i najbardziej znane punktu tego dynamicznie rozwijającego się miasta. (więcej…)

26 stycznia 2014

Powrót do Bangkoku i dalej do Polski

Po śniadaniu spakowaliśmy nasze rzeczy i zamówiliśmy taksówkę, żeby zawiozła nas do portu, a my popłynęliśmy do Tajlandii kontynentalnej. Mieliśmy kupiony bilet na samolot do Bangkoku w pakiecie z rejsem i transferem na lotnisko. W czasie rejsu również zjedliśmy ciepły posiłek. (więcej…)

26 stycznia 2014

Koh Samui – wypoczynek w rajskim klimacie

Dzięki pomocy pani z recepcji udało nam się zorganizować transport taksówką do portu z którego mieliśmy płynąć na wyspę Koh Samui. Niestety rano nie przygotowano nam śniadania o co prosiliśmy. Po dotarciu do wybrzeża kupiliśmy bilety na prom i zajęliśmy na nim miejsca. Rejs nie był długi. Po wyjściu zaczęliśmy szukać na swój sposób taksówki, pomimo, że naganiaczy było pełno. Rozdzieliliśmy się, żeby nie wiedzieli, że jest nas aż czwórka po czym ja z p.Bryńskim łapaliśmy taksówki na ulicy. Udało się zawsze trochę taniej, niż byłoby to zrobione normalnym sposobem. (więcej…)

24 stycznia 2014

Rejs na wyspy Phra Nang Cave, Tup Island, Chicken Island i Poda Island

Jednego dnia naszego pobytu na Krabi zdecydowaliśmy się wykupić wycieczkę na rejs łodzią długorufową po okolicznych wyspach. Po śniadaniu o godzinie 9 przyjechał po nas samochód i zawiózł na plażę, z której odpływaliśmy. Zostaliśmy podzieleni na grupy i dano nam jakieś opaski, żeby każdy wiedział do której grupy należy. Szkoda tylko, że silnik łódki był tak głośny, że prawie uniemożliwiał swobodne rozmowy. (więcej…)

24 stycznia 2014

Cztery dni odpoczynku na Krabi

Z Kuala Lumpur wylatujemy już o 7 rano, żeby po 1:25 h wylądować na półwyspie Krabi. Godzina 07:25, czyli cofamy nasze zegarki. Chcemy dostać się do hotelu w inny sposób niż oficjalną taksówką, jednak tutaj okazuje się to niemożliwe i jedziemy zgodnie z taryfą.

Docieramy na tajska riwierę do hotelu Cliff View Ao Nang Resort, który położony jest w tropikalnym ogrodzie obok klifu Ao Nang. Pomimo, że do plaży jest kawałek to kursuje tutaj darmowy bus co godzinę. My jednak wybieram odkryty basen z bardzo ciepłą wodą. Jest również siłowania z której jednego dnia zdecydowałem się skorzystać jednak z powodu braku klimatyzacji bieganie, a nawet ćwiczenia były prawie niemożliwe. W ich czasie do środka weszła małpa… (więcej…)

24 stycznia 2014

Bangkok – miasto aniołów zawsze robi wrażenie

Rano po śniadaniu na które zjedliśmy jeszcze rzeczy przywiezione z Polski, udaliśmy się do centrum. W między czasie nasi kompani poszli do marketu pooglądać rzeczy, a my do MCDonalda na zimną Colę, która w tym klimacie smakuje podwójnie. Następnym punktem wycieczki był dom, który zwiedza się z przewodnikiem i ukazuje on typowe życie w Tajlandii. Dalszy nasz spacer wiódł przez liczne dzielnice handlowe, gdzie można było poczuć tajskie zapachy i przyjrzeć się różnorodnym warzywom i owocom. Teraz kupiliśmy bilety na miejski prom po rzece Chao Praya z której chcieliśmy obejrzeć Bangkok. Rzeczywiście jest to świetny środek transportu, który pozwala ominąć liczne korki na drogach. (więcej…)